Zapowiedziano Battle Cry of Freedom – sieciową grę bitewną o gigantycznej skali

Znane z dodatku DLC Mount & Blade: Warband - Napoleonic Wars studio Flying Squirrel Entertainment zapowiedziało grę Battle Cry of Freedom.

Gra rozgrywać się będzie w realiach amerykańskiej wojny secesyjnej i nakierowana będzie na tryb wieloosobowy oraz jej najmocniejszą stroną ma być olbrzymia skala. Na mapach o rozmiarach 25 kilometrów kwadratowych boje toczyć będzie mogło ponad 500 graczy jednocześnie. Autorzy chcą realistycznie odtworzyć konflikt, więc zarówno po stronie Konfederacji, jak i Unii znajdziemy jedynie historyczne oddziały, wliczając w to ich uzbrojenie oraz szczegóły mundurów. W trakcie starć będziemy też mogli korzystać z artylerii, wznosić barykady i podkładać ładunki wybuchowe. Co więcej, pojawią się nawet jednostki muzyków, zagrzewające żołnierzy do walki. Wszystkie obecne w grze utwory również pochodzić będą z okresu wojny secesyjnej i do ich odtworzenia autorzy chcą wykorzystać specjalizujących się w tej erze profesjonalnych wykonawców.

Zabawę urozmaici rozbudowany system walki w zwarciu. Ponadto autorski silnik graficzny pozwoli na zniszczenie praktycznie każdego elementu otoczenia, od małych drzew aż po całe budynki. Przywiązanie do realizmu oznacza, że nie będziemy swobodnie wybierali trybów do poszczególnych map. Zamiast tego, do każdego poziomu przypisane zostanie starcie znane z podręczników historii. Zadecyduje ono o zadaniach stron, ich początkowych pozycjach oraz dostępnych jednostkach. Ponadto system respawnów zostanie opracowany tak, aby symulować przybywające posiłki oraz skalę ówczesnych bitew.

Biorący udział w sieciowych starciach gracze podzieleni zostaną na regimenty i każdy z nich otrzyma własne zadania do wykonania. Większość z nich polegać ma na zajęciu lub obronie konkretnej pozycji. Pojawią się jednak również bardziej szczegółowe rozkazy. Przykładowo, oddział strzelców wyborowych może otrzymać polecenie zabicia wrogiego oficera. Po śmierci odrodzimy się wokół towarzyszy broni z naszego oddziału.

Battle Cry of Freedom zapowiada się szalenie ambitnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę to jak niewielkim studiem jest Flying Squirrel Entertainment. Na oficjalnej stronie można wesprzeć autorów pieniędzmi, za co odwdzięczą się dostępem do bety, gdy ruszą testy oraz pełną wersją gry po premierze. Niewykluczone, że w przyszłości twórcy spróbują również sił na Kickstarterze.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2012-11-14 16:04:16